Banki i towarzystwa budowlane (building society) są zwykle stawiane w opozycji do siebie pod względem podstawowych zasad na jakich opierają swoją działalność i tego w jaki sposób są zarządzane. Jakie są te rożnice?
Różnice.
Banki są zazwyczaj spółkami notowanymi na giełdzie, a więc są własnością akcjonariuszy i są zarządzane tak, aby przynieść im zysk.
Z koleji towarzystwa budowlane nie mają zewnetrzych akcjonariuszy. Kredytobiorcy i posiadacze rachunków bieżących lub oszczędnościowych są ich członkami, którzy mają prawo głosu nad wieloma decyzjami jakie mają wpływ na całe towarzystwo.
W latach 80-tych ówczesny rząd wstrząsnął rynkiem, pozwalając bankom na udzielanie kredytów hipotecznych. Do tego momentu były one domeną towarzystw budowlanych.
Jednocześnie towarzystwa budowlane otrzymały zielone światło, aby oferować tradycyjne produkty bankowe tj. rachunki bieżące, a nawet jeśli członkowie towarzystw wyrazili zgodę, mogły przekształcić się w banki. Z tej możliwoścnsi skorzystał np. Halifax, ktory był kiedyś building society.
Towarzystwa budowlane nie mogą pozyskiwać więcej niż 50% z międzybankowego rynku pieniężnego. Oznacza to, że są znacznie mniej skłonne do finansowania się w ten sposób niż banki.
Co to oznacza dla klienta?
Kluczowe wydaje się tu zrozumienie jak i dla kogo działają te dwie instytucje. Podczas gdy banki nastawione są na wygenerowanie zysku dla swoich inwestorów (akcjonariuszy), building society są w rękach i działają na korzyść swoich członów (klientów).
W rezultacie tego, wypracowany zysk pozwala im oferować lepiej oprocentowane lokaty i często niżej oprocentowane kredyty hipoteczne.
Podczas gdy niektórzy klienci czują się lepiej korzystając z mniej komercyjnych organizacji, wielu z nich wybiera po prostu tą, która jest łatwo dostępna i aktualnie oferuje najlepszy deal, a nie w każdym przypadku będzie to building society.
W rzeczywistości bowiem, nie ma większego znaczenia czy instytucja, której powierzamy swoje oszczędności jest bankiem czy building society, a o wyborze decydują czynniki takie jak aktualne oprocentowanie, lokalizacja, czy poziom obsługi klienta.
Zwykle też to jednak towarzystwa budowlane wygrywają w badaniach satysfakcji klienta.
Guy Simmonds, szef działu zarządzania klientami w Nationwide, największym na brytyjskim rynku towarzystwie budowlanym podkreśla „ Nasi członkowie są w centrum tego co robimy, co oferujemy i jak to robimy. […] Obsługa klienta ma kluczowe znaczenie, a my jesteśmy dumni z tego, że wyniki satysfakcji klienta są dużo wyższe niż u naszych konkurentów z high street.”
A Wy czym się kierujecie przy wyborze instytucji, której powierzacie lub od której pożyczacie pieniądze?
*Wpis powstał w oparciu o:
https://www.lovemoney.com/news/2101/banks-vs-building-societies-which-is-safer
https://www.independent.co.uk/money/bank-or-building-society-a7581421.html